sobota, 20 marca 2021

again

Marzec jest chłodny, trochę mniej poetycki. 

Myśli odrywają się ode mnie i ulatują gdzieś. 

Do Ciebie.  

Znów zapominam o lekach i snach. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Słyszalne, (nie)widzialne

Trzy lata temu ukrywałam się za drzewami, aby podejrzeć światło i człowieka.  W środku było inaczej (jak w każdym środku, który zmienia się ...