wtorek, 26 czerwca 2018

mały egoizm nie jest zły. wykorzystuj możliwości

Lekcja 1  

mały egoizm nie jest zły. wykorzystuj możliwości 
 
Każdego dnia podaruj sobie coś pięknego. Znajdź dla siebie czas. Odczuwaj pozytywne wibracje. Ciesz się ulubionym zapachem, smakiem. Podziwiaj. Ludzi, słońce, deszcz. Idź na spacer. Wyobrażaj sobie dobre rzeczy. W ten sposób odgonisz zło i pretensje. Usuniesz toksyny z każdego dnia. Wytworzysz w sobie pozytywną energię, która pozwoli ci na spełnianie małych marzeń.

Ja.
Zrelaksowałam duszę i ciało w eterycznych olejkach w prywatnym jacuzzi. Wieczór, masaż, świece, wino, wiersze, białe ręczniki, masło SPA i muzyka. 
Cieszę się tym, co mnie otacza. Wykorzystuję możliwości. 

Życie jest piękne.

piątek, 22 czerwca 2018

wtorek, 19 czerwca 2018

jeśli

Brak towaru, musli, kolejny biznes, biały krawat... Mogłoby być tego więcej.

i mogłabym cię teraz przytulić
ale ty jesteś na drugim końcu
świata

jeśli jesteś...

poniedziałek, 18 czerwca 2018

piątek, 15 czerwca 2018

scenki z życia. rodzajowe

Nie potrafię odpuścić sobie tamtej filiżanki. Jak się na coś uprę, jak sobie coś ujaram w tej swojej głowie, to nie ma takiej siły, która mogłaby mnie przed tym powstrzymać. Ma to być. I już. Ma się zdarzyć...

poniedziałek, 11 czerwca 2018

SERIA(L)

Regeneruję myśli i emocje, zderzenia i uczucia. Czekam na kota. Ma być za chwilę. Leżenie na dachu ma w sobie coś inspirującego. Niebo gapi ci się w oczy, a ty czujesz, że to właśnie ta bajka. Ta, w której chcesz być. 

Wspominam morze. Przeżywam serial. 
Dwa ostatnie odcinki szóstego sezonu rozwaliły mi system. I ten psychodeliczny koniec. Szejn była uzależniona. A Jenn ma coś z mojej Kasandry.
Pewnie skończyłabym swój scenariusz tak samo. Musiałoby być z jebnięciem w duszę. Od tego się nie umiera. To pozwala żyć. 

Dlatego dzisiaj Duffy i Dreamer. Siódmy odcinek szóstej serii. Myślę. I nie mogę przestać. 




mosty i przepaście

Nostalgia jest potrzebna. Do prawidłowego funkcjonowania układu tęsknoty.

niedziela, 10 czerwca 2018

idealizm

Muzyka, taras, kwiaty i święty spokój. Rabarbarowa lemoniada z lodem. Woda, huśtawka i święty spokój. 
I jeszcze raz rabarbarowa. I lód. 

Jeśli miałabym wskazać teraz raj, to byłby to mój dach. Zawieszony pomiędzy ziemią a niebem. 
No to riplej. Muza, rabarbarowa z lodem i święty spokój. 





sobota, 9 czerwca 2018

inna bajka

A gdybym tak opowiedziała ci swoje życie? Już widzę to twoje zdziwienie...
Jedna noc to za mało.

A gdybym ci tak opowiedziała?

#wolnośćjestzajebista


czwartek, 7 czerwca 2018

dziwne. o milczeniach w kawie

nasze milczenie
ile to wypitych samotnie kaw
ile rozrzuconych kieliszków
ile wydartych z oczu łez i kłamstw?
na wietrze.

ułamek tlenu i pojemność gwiazd
czyżby?
błękitem bolało powietrze.

nasze milczenie
- najgroźniejsze z miast
w nim nam błogosław. 

poniedziałek, 4 czerwca 2018

niezrównoważony (psychicznie)

Życie. Szaleństwo. I głębokie oczy. Przepraszam. Znów to robię - nie wiem, jak żyję, kiedy kończy się doba, kiedy zaczyna księżyc i jakie włosy ma poranek.

PS
Niech Ci szumi. 

wiadomość

Poczuj ciepło 💗 niech mrok odsłoni światło. Spróbuj zmrużyć oczy... A przybliży się do Ciebie... 🤍🤍🤍