nie jestem mściwa
ale jestem szalona.
czwartek, 22 lutego 2018
wtorek, 20 lutego 2018
czwartek, 15 lutego 2018
poniedziałek, 12 lutego 2018
sobota, 10 lutego 2018
jasna i prosta
Podaruj mi to życie od nowa jak obiecany ląd...
Nie potrafię się uwolnić od tamtej piosenki. Kupuję białą wieżę. Robię wszystko w nocy. Wygrywam kolejne konkursy. Podlewasz kwiaty. Są takie ładne ry(t)my.
Kto mnie ochroni, obroni?
Taki jest obłęd.
Myślisz w kółko.
Takie jest błędne koło.
Myślisz że obłęd.
Nie można chować się do mysiej dziury. Mysie dziury są ciasne. Trzeba mieć swoje zdanie, życie, intensywność.
Sytuacja stała się jasna i prosta
jak proste stały się włosy niektórych kobiet po myciu.
czwartek, 8 lutego 2018
wtorek, 6 lutego 2018
tak. to o tobie i nawet nie zamierzam tego ukrywać
Wino dobiega końca.
Niektórzy bywają wąskotorowi. Jak koleje (prze)picia.
Postanowiłam sobie, że nie będę milczeć. Ale nadal mam dobre serce, więc póki co bez inicjałów.
Jak nisko trzeba upaść, aby udawać, że się kogoś nie zna (w tej całej googlemaszynie), bratać się z jego wrogiem, skoro wcześniej próbowało mu się włazić do wyra, biegało z ozorem na fantastycznych imprezach? Jaką trzeba być gnidą, aby obrzucać kupą i plotą?
Wiem. Mam pomysł! Książkę o tym napiszę. Kurwa. Heh! A niech się dowiedzą dzieci, rodzice, konfesjonały, półdorosłe córeczki w niedorosłych jeszcze domach, homofobiczne mamuśki i inne zwierzęta, pracownicy opieki, lekarze, szczury doświadczalne.
Twoje zdrowie!!!
Białe wino. Białe gówno.
Moja cierpliwość się skończyła.
Będzie bolało. Przyrzekam.
niedziela, 4 lutego 2018
panicznie.
No.
Schudłam. Ale od akcji z rozwodem mam jeszcze większe jaja niż dotychczas. I już niczego się nie boję...
Czas postawić wszystko na jedną kart(k)ę.
hej.ty milutkiej lektury :)
Pani od owiec i pani od wełny zaczynają mnie bawić. Od trzech lat nie mogą odpuścić.
Hejterki odwieczne.
Boże, że też im się nie znudzi (heh). Jak widać, nie mają swojego życia. Podziwiam wytrwałość w dosrywaniu.
Ale chyba tym razem sobie nie podaruję i...
piątek, 2 lutego 2018
czwartek, 1 lutego 2018
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Słyszalne, (nie)widzialne
Trzy lata temu ukrywałam się za drzewami, aby podejrzeć światło i człowieka. W środku było inaczej (jak w każdym środku, który zmienia się ...