Pani od owiec i pani od wełny zaczynają mnie bawić. Od trzech lat nie mogą odpuścić.
Hejterki odwieczne.
Boże, że też im się nie znudzi (heh). Jak widać, nie mają swojego życia. Podziwiam wytrwałość w dosrywaniu.
Ale chyba tym razem sobie nie podaruję i...
Dobre pytanie. Czy jest sens drapać gówno? Póki zajmuje swoje szambo, nie brudzi butów, to spoko, niech sobie śmierdzi w swoim kawałku przestrzeni. Kiedy jednak zaczyna swędzieć, to nie ma innego wyjścia, jak drapać 😂😉
OdpowiedzUsuń