Przeziębiła się ta moja jesień.
Przeziębiła.
Liście, dłonie, sny - skulone
pod kocem
ciepło.
Trzy lata temu ukrywałam się za drzewami, aby podejrzeć światło i człowieka. W środku było inaczej (jak w każdym środku, który zmienia się ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz