odejdziesz
kiedy przyjdzie taka potrzeba
będzie zimna wiosna
może luty
kto wie
ile ptaków
lipiec
policz za mnie
bo nie umiem odejmować czułości od policzka.
bo nie umiem się rozstać
z sercem.
wszystko jest siłą
wytrwałością
wojną
cisza
krzyk
czekanie
pocałunek który się nie zdarzy(ł).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz