Mam rozdwojenie jaźni? Roz-trojenie? Roz-patrz?
Nie wiem.
A teraz wszystko tak jakoś wychodzi poza sen.
Nie rozumiesz, nie rozumiesz, że to się skończy. Prędzej czy później dopadnie kogoś chłód rzeki albo udusi się wśród huku spalin. Może spotk...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz