wtorek, 19 września 2023

różowe migdały

Kawa stygnie, a ja wciąż czekam na niewysłany list. Jak to jest czekać na listy niewysłane? Jak to jest? Tutaj też zadaję pytania, tutaj też jestem. Na migdałowo-różowym tle, w czarnej pelerynie jak Sprzedawca (moich) Snów. Jak książka otwarta w połowie, nie na ostatniej stronie - jestem. Bo wierzę w przeznaczenie, wierzę w tajemną mowę kwiatów i w siłę przyciągania myśli do serca.

Ktoś idzie. Ma seledynową bluzkę. Ludzie w knajpie gadają. Na talerzach obiad. Był wypadek, ktoś wjechał w płot przy resto. Przeczesuję włosy palcami, są miękkie w dotyku. Weekend w knajpie był extra, tak samo jak extra była moja fizjo i dzisiejsza wizyta u psych. Nabieram sił mimo tego wahadła w środku. Chce mi się. A jeśli się chce, to znaczy, że jeszcze się nie skończyło. A jeśli się chce, to znaczy, że dopiero się zaczyna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Prawdziwe przyjaciółki

Dlaczego uśmiechała się do ludzi,  których wolałaby uderzyć? ~ S.E.Lynes / Prawdziwe przyjaciółki   Wczoraj skończyłam czytać. A kawiarnia w...