środa, 24 kwietnia 2024

kolorowe klocki

Odhaczam kolejno sprawy /ubezpieczenia, dokumenty, badania w MP., prąd - mrożenie, farbę itp./ 
Nakręcam kosmyki włosów na palce. Piję kawę w knajpie. Aga robi Pyszne, Sylwia ogarnia kolorowe klocki po dzieciakach. Wiosna płynie (...). Uśmiecham się do słońca. 

Powinnam niedługo pojechać po owoce, ale jest tak uroczo, że jeszcze chłonę tę chwilę. Może wystawię na moment leżak na ogródek, aby jeszcze mocniej poczuć to wiosenne powietrze? Może podleję bratki? Może to, może tamto. Może(sz) wszystko. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pół.

Kiedy wracasz z kliniki  i piszesz wiersz...  I choć patrzysz już w inną stronę,   i choć wiem, że odchodzisz,  szukam ust,  które krzykną z...