Ja rozumiem, że to jest dla ciebie trudne, ale musisz sobie z tym jakoś poradzić. Nie chcemy przecież, aby to zakończyło się tragicznie. Nic złego się nie dzieje. Wszystko jest w porządku, a ty jesteś przecież silna i roztropna. .
Kiedy wracasz z kliniki i piszesz wiersz... I choć patrzysz już w inną stronę, i choć wiem, że odchodzisz, szukam ust, które krzykną z...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz