*
Mam takie jedno wyobrażenie. Późną jesienią jechać z tobą szlakiem kadzidlanych marzeń. Rozcierać chłód na policzkach. Wypić kawę w parku. Rozgrzewać kubek w dłoniach - papierowy.Takie to proste...
*
Znowu będzie jesień. Znowu będą umierały liście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz