Chodź, zrobię ci najlepszą kawę na świecie. Ustami obejmiesz kubek albo zgrzaną od pragnień filiżankę. No, chodź. Zagrzejemy usta. Na sobie. Będą tańczyć motyle i kwiaty. Będziemy się unosić kilka metrów nad ziemią.
Zaczynam prowadzić dialogi z ludźmi, których nie widziałam sto lat.
"Zacznij dzień ode mnie nie od kawy..." ;)
OdpowiedzUsuńjaki ładny cytat ;) ciekawe czyje to heh
Usuń