Nadal nie wiem, jak to się skończy, nie planuję tego w notatniku pomiędzy 8 a 15.
To oni mnie prowadzą. Idę za nimi. To niewyobrażalne, bo wciąż słyszę ich głosy.
Nie rozumiesz, nie rozumiesz, że to się skończy. Prędzej czy później dopadnie kogoś chłód rzeki albo udusi się wśród huku spalin. Może spotk...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz