sobota, 1 lipca 2023

ogrody nie powstrzymują miłości

 W tym Raju nie było zimy,

była tylko czułość.

To ona była czułością.

 

      Wczoraj byłam w Raju, ale nie spotkałam tam Evy. Były za to róże, kawa, basen i spokój - taki mój prywatny czas. Siedziałam na werandzie i delektowałam się smakiem kawowego napoju po skończonej pracy - przycinaniu i formowaniu drzew. Dzikuskę też podcięłam - to chyba moje ulubione zajęcie w Raju. Uwielbiam ją kształtować na obraz i podobieństwo miłości, zaplatać w białą pergolę, nadawać jej bieg. W środę rodzice przywieźli mi sadzonki słodkich malin i... plantacja gotowa, wszystko posadzone i wyda jesienią owoc. Zrobiłam też nowe miejsce na róże, w planie mam kilka kolejnych barw i pomalowanie drabinki. Niech pną się do Nieba.

Człowiek powinien mieć takie swoje sekretne miejsce, gdzie nie wstydzi się siebie, nagiej duszy, nagości pleców, obojczyków, ramion. Człowiek powinien mieć miejsce, w którym szeptem będzie nawoływał do ptaków, wypowiadał zaklęcia, całował. Świat i tak jest już wystarczającym robotem - przepraszam - to ludzie, nie świat. Czasem wydaje mi się, że nie pasuję do tego całego zgiełku, hałasu, ulicznych wyścigów, wszędobylskiego plastiku. A czasem wydaje mi się, że nie pasuję do ludzi, którzy mają swoje zupełnie inne sny. Zrobiłam się sekretnie outsaiderska. Wnikam w naturę, w muzykę, w poezję. Kiedyś też tak było, ale teraz...pozwalam sobie na wszystko. Nie podoba mi się przechwalanie, co i kto, jakie ma... Nie podobają mi się osoby skupione wyłącznie na dobrach materialnych. Okej - fajnie coś mieć, korzystać z czegoś, spełniać marzenia, ale obok kasy musi być też słońce złote, trawa do kolan i Dusza. To tak samo jak z dupą. Pusty seks mnie w ogóle nie interesuje. Interesuje mnie miłość i dotyk z Miłości. Czym jestem starsza, tym mocniej ukochałam w sobie czułość i szaleństwo. Śpiewanie w samochodzie, leżenie na dachu, przyciąganie gwiazd, kolorowe impulsy. Kiedyś musiałam się pytać, musiałam otrzymać zgodę (wewnętrzną), dzisiaj nie muszę się rozgrzeszać, nie pytam się, czy coś wypada i nie boję się chodzić za rękę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Prawdziwe przyjaciółki

Dlaczego uśmiechała się do ludzi,  których wolałaby uderzyć? ~ S.E.Lynes / Prawdziwe przyjaciółki   Wczoraj skończyłam czytać. A kawiarnia w...