czwartek, 4 stycznia 2024

chmury śmietankowe na ustach

Wcale nie musisz czuć tego smutku, że twoje miejsce ktoś zabrał. Przejął. 

Przejęłam się, wiesz? Kiedy mi powiedziałeś. A przecież Aniołom się nie odmawia. 

Krzesła przy stole. Ten dom, wciąż jest Twój i wciąż pamiętam Twoją rękę na zimowym policzku, letnie lato, deszcz. 

I kiedy jeździliśmy oglądać pociągi na skarpę z butelką Pepsi. 

Te miejsca juz zawsze będą nasze. I nikt nie odbierze mi tamtej wspaniałej podróży. A stacje wciąż będą pełne ciebie, kiedy przyjdę na peron, zobaczę utkany ze wspomnień film. 

Będziemy tam razem i nikt, i nic nie zakłóci nam tego obrazu, pierwszej kawy wypijanej w wyobraźni, chmury śmietankowej na ustach. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Prawdziwe przyjaciółki

Dlaczego uśmiechała się do ludzi,  których wolałaby uderzyć? ~ S.E.Lynes / Prawdziwe przyjaciółki   Wczoraj skończyłam czytać. A kawiarnia w...