Zalewam herbatę i śni mi się, jak woda oblewa moje kostki. Woda jest letnia, przyjemna. Czuję łaskotanie. Jest środa.
Nie rozumiesz, nie rozumiesz, że to się skończy. Prędzej czy później dopadnie kogoś chłód rzeki albo udusi się wśród huku spalin. Może spotk...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz